6 sierpnia 2019

Nowy osadnik - Björn

Marcela Freire Art
Miano: Björn
Imię i nazwisko: Agnar Bjørnson
Wiek: 34
Data urodzenia: 4 kwietnia
Numer: 036
Modyfikacja Genetyczna: Berserk
Etap modyfikacji: Etap pierwszy
Status: Osadnik
Stanowisko: Rybak
Miejsce zamieszkania: Dom w skale
Aparycja: Agnar to wysoki na metr i osiemdziesiąt pięć centymetrów wzrostu, prawie całkowicie siwy, silny mężczyzna, którego niegdyś kruczoczarne, długie do dolnej części łopatki włosy okalają jego delikatnie zarośniętą, pooraną bliznami od oparzeń twarz. W pożarze stracił wzrok w prawym oku, pozostało mu jedynie drugie zdrowe, w kolorze błękitnego nieba. Jego szeroka szczęka o ostrym zarysie w pewien sposób dodaje szarmanckości i męskości. Posiada on szpiczasty nos i wydatne usta, które nadają mu lekko zawiadacki wygląd i przyciągały wzrok niejednej kobiety. Agnar to szczupły mężczyzna o lekko zarysowanych mięśniach, ukształtowanych przez jego długie wędrówki po lasach. Na lewej ręce posiada masywne blizny po ataku niedźwiedzia z jednej z wypraw. Ubiera się zazwyczaj w długie, ciemne brązowe spodnie oraz zwiewną zieloną koszulę. Gdy robi się na prawdę zimno przywdziewa płaszcz ze skóry nieszczęsnego miśka, który ośmielił się zaatakować go wśród górskich szlaków, który z łaskawości naukowców wylądował razem z nim jako jedyne odzienie na wyspie. Od ciężkiej pracy fizycznej ma bardzo duże dłonie o niezwykle twardej skórze.
Charakter: Björn jest jak ucieleśnienie powiedzenia o wewnętrznej walce dwóch wilków – z jednej, lepszej strony potrafi być prawdziwie miły, sympatyczny i poświęcać się dla innych, jednak czasem pokazuje się też ta druga, gorsza strona – zachłanna, samolubna i cholernie arogancka. Delikatnie rzecz ujmując, przy pierwszym spotkaniu bardzo często niekoniecznie odbierany jest tak, jakby sobie tego zażyczył, mimo jego częstych starań. Jeśli jednak nawet ktoś na dzień dobry uzna go za wrednego gbura, to bardzo szybko przekona się o błędzie swojej oceny. O osoby, które nazywa przyjaciółmi troszczy się tak, jak mało kto potrafi, jednak na to miano należy u niego sowicie zasłużyć – stąd to grono nie należy do najliczniejszych. Gardzi ludźmi których uzna za podłych i złych, jednak ceni sobie szczerość i dotrzymywanie słowa. Jego najlepsze cechy wydobywała z niego żona, po jej stracie zamknął się w sobie. Przebywając wraz z innymi osadnikami musi znów nauczyć się funkcjonować w (małym) społeczeństwie i otwierać się na ludzi.
Historia: W młodości Agnar nie był zbyt interesującą osobą – ot zwyczajne dziecko przedstawicieli klasy średniej, które ukończyło przeciętną szkołę. Mimo wszystko był obiecującym uczniem. Opuścił dom rodzinny i udał się na studia, których nigdy nie ukończył, co spowodowane było brakiem samodyscypliny. Nie mogąc spełnić oczekiwań rodziców wyprowadził się, a oni w zamian urwali z nim kontakt. Przez gnębiące go poczucie samotności oddał się w całości swojemu hobby, którym było chodzenie po górach i wędkarstwo. Dzięki swojej pasji do natury został przewodnikiem, co pozwoliło mu spokojnie się utrzymać. W dniu swoich dwudziestych piątych urodzin poznał wybrankę swojego życia, którą jako jedyną z kręgu otaczających go panien prawdziwie pokochał. Zeszli się i po ślubie zamieszkali razem w uroczym domku wśród pięknych gór. Nawet po ślubie jednak wciąż ciągnęło go do lasu, co owocowało kilkudniowymi wyprawami wbrew sprzeciwom żony. Pewnego razu Björn przemierzając las natknął się na niedźwiedzia z kontaktu z którym ledwo uszedł z życiem, zabijając zwierzę kosztem odniesienia znacznych ran, których ślady znaczą jego ramię po dziś dzień. Jego spokojne szczęśliwe życie skończyło się, gdy z oddali zobaczył dym dobiegający z strony jego domu. Gdy dotarł do domu widok palącej się chaty wywołał u niego fale rozpaczy. Björn nie myśląc trzeźwo wbiegł do domu szukając ukochanej, jednak widząc jej ledwo rozpoznawalne ciało zaczął płakać, nagle Dach i podpory chaty zaczęły się walić. Björn będąc dalej w rozpaczy nie zauważył spadającej deski która uderzyła go w prawą część głowy, zostawiając trwałe i dotkliwe obrażenia na Twarzy i szyi. Wybiegł on szybko z chaty która od razu po jego wyjściu się zawaliła, udawszy się w stronę wioski wszedł do karczmy i siadł przy stoliku w oddalonym kącie, po czym po chwili dosiadła się do niego pewna nieznajoma postać która wyciągnęła w Jego stronę dłoń w której znajdowała się koperta. Björn nie wiedząc co ma dalej robić wziął kopertę i schował ją do kieszeni osmalonego płaszcza. Gdy mężczyzna podniósł głowę do góry Tajemniczej postaci już nie było, Wyleciał z karczmy szukając Tajemniczej osoby gdy nagle dostał w głowę czymś twardym. Gdy się obudził nie pamiętał co się z nim stało, obudził się na beczce odziany w przemokły płaszcz z kopertą w środku, straciwszy przytomność po raz drugi obudził się na Wyspie
Partner: Brak
Wyposażenie:
- Własnoręcznie zrobiony łuk
- Nóż myśliwski z kości o rękojeści z poroża jelenia
- obudził się na wyspie odziany jedynie w płaszcz z niedźwiedzia
Inne: Lubi książki , spacery nocą , spać pod gołym niebem na łonie natury
Kieruje: kubaw0@o2.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz